Jest to zbiór ponad dwudziestu rozmów przeprowadzonych przez księdza, który pewnego dnia poczuł, że nie może zamykać oczu na losy ludzi odsądzanych przez jego własne środowisko od czci i wiary: byłych księży i zakonników. Z trudem docierał do kolejnych mężczyzn, których życie niejednokrotnie okazywało się przedziwną drogą w poszukiwaniu własnego powołania, drogą krętą, czasem mroczną i rzadko kończącą się wyjściem na otwartą przestrzeń, nie zawsze prowadzącą do spełnienia. Wywiady z nimi nie miały na celu zdobycia materiału do sensacyjnej książki, lecz zwrócenie uwagi na miejsce, jakie w społeczeństwie i Kościele zajmują ci, którzy porzucili kapłaństwo. Te poruszające, czasem wręcz wstrząsające historie pokazują, że większość takich osób nie odnajduje się w życiu, nie odnosi sukcesu, z trudem wraca do życia w świeckim społeczeństwie. Są jednak także przykłady krzepiące, będące dowodem na to, że także po odejściu z kapłaństwa życie w zgodzie z Bogiem, samym sobą, Kościołem i bezpośrednim otoczeniem jest możliwe.
Marcin Adamiec jest klerykiem z żarliwym powołaniem. Po czasie ekscytacji seminarium nadchodzi jednak rozczarowanie kościelną codziennością. Pojawiają się nałogi, obezwładniająca samotność, choroba, poważny wypadek, a w końcu najgorsze dla każdego duchownego - utrata wiary. Dziś byłyjuż ksiądz mówi, że uciekł od śmierci w życie.
Adamiec opowiada też o duchownych, których spotkał. O cierpiących ludziach, którzy zapijają kryzysy, szastają łatwymi pieniędzmi, żyją z kobietami, skrywają homoseksualizm, zrzucają sutanny z powodu miłości. Dla takich księży kościelni hierarchowie nie mają litości. "Znikają ich".
Autor opowiada o tym, co go boli w Kościele, bez zacie- trzewienia, ze smutkiem, czasem z humorem, ale zawsze ze zrozumieniem dla ludzkich słabości.
UWAGI:
Na okładce: Jeśli nie odejdę z kapłaństwa, to albo zapiję się na śmierć, albo umrę ze smutku, albo zwariuję.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni